Ile ml jest w litrze?

Blog

Nauczyciel chemii ma lekcję i najpierw chce poznać wcześniejszą wiedzę uczniów na temat pomiarów objętości i masy. Zaczyna od wyjaśnienia, że w laboratoriach chemicznych studenci muszą umieć mieszać różne płyny w dokładnych proporcjach. Dlatego pyta, czy ktoś potrafi powiedzieć, ile to jest litr. To tyle, co w kartonie mleka – mówi jeden ze studentów. No właśnie, ile płynu jest w opakowaniu wyrażonym w decylitrach, centylitrach lub mililitrach, pyta nauczyciel. To zależy od tego, czy w opakowaniu jest woda, mleko, jogurt czy syrop, bo płyny mają różne wagi – odpowiada inny uczeń. Wcale nie – westchnął nauczyciel. Litr to zawsze litr bez względu na to co jest w opakowaniu, ale jak ma wytłumaczyć ile ml jest w litrze?

Ile ml jest w litrze?

Nauczyciel wydobywa kartonik po mleku, aby pokazać jak liczyć objętość i wyjaśnia. Karton mleka ma kwadratowe dno. Boki mają 7 centymetrów. Powierzchnia podłogi wynosi wtedy 49 centymetrów kwadratowych. Jak wysoki będzie poziom cieczy, jeśli opakowanie ma pomieścić dokładnie jeden litr – zastanawia się nauczyciel. W klasie zapada cisza, ale nauczyciel kontynuuje. Jeden litr jest równy 1000 centymetrów sześciennych. Kalle, który jest dobry w arytmetyce umysłowej, podnosi rękę i mówi, że wzrost wynosi 20,4 centymetra. Racja – odpowiada nauczyciel, zachwycony, że jego umiejętności pedagogiczne zatriumfowały. Myśli. Ale, ile ml jest w litrze, czyli tyle samo co w 1000 centymetrów sześciennych?

Ile ml to pół litra?

Nauczyciel chemii zaczyna się w końcu orientować, przeliczanie litra na centymetr sześcienny robi się trochę niepotrzebnie skomplikowane. Wyjaśnia zatem, że milli oznacza jedną tysięczną. Mililitr, w skrócie ml, to zatem jedna tysięczna część litra. Litrowy karton mleka zawiera zatem 1000 mililitrów mleka. Teraz nauczyciel prosi szybko myślącego Donalda, aby powiedział mu, ile ml jest w pół litra. Kalle szybko odpowiada, że pół litra to odpowiednik 500 mililitrów. To prawda, ale jak tak szybko na to wpadłeś – pyta magister. Tym razem zerknęłam do tabeli przeliczeniowej, która jest dostępna w internecie. Czy nie możemy skorzystać z takich tabel, zamiast dokonywać wielu skomplikowanych obliczeń, pyta Kalle. Ambitny nauczyciel poddaje się i pozwala swoim uczniom nadal korzystać z tabel przeliczeniowych.